niedziela, 5 września 2010

Ostatnie chwile nad morzem w Rewalu i OKW "Perła"



To już przedostatni dzień naszego pobytu nad morzem. Niestety to co dobre szybko się kończy. Po śniadaniu wybraliśmy się wspólnie na niedzielną Mszę Św. Później część z nas wróciła do ośrodka a reszta wybrała się na spacer wzdłuż promenady.


Po sytym obiedzie odpoczynek i niespodzianka - grill.
Na grillu było bardzo fajnie: przyśpiewki, anegdoty, dowcipy a przede wszystkim mnóstwo śmiechu. Nasza pani Zosia zaśpiewała solówkę o babci co spotkała w lesie dziadka (owacjom nie było końca). No i oczywiście kaszanka i kiełbasa. Wszyscy bawiliśmy się znakomicie.
A po kolacji oczywiście spacer. "Morze nasze morze (...)"